sobota, 1 czerwca 2013

W moim świecie

Hikari się nie podobał to myślę że i wam się nie spodoba >.< Ale w miesiącu gdy coś dodaje musi być chociaż 1 one shot więc i teraz będzie... co tam że jest beznadziejny xd 
Ale to jest powód żebyście chociaż raz mnie hejciły... >.< Będą hejty? na 100% xd



Tytuł: W moim świecie
Pairing: trochę jakby JongTae 

Jak cudowanie... Jakbym pił najdroższe mleko bananowe... najlepsze... cudowne
-Ymmmm -oblizywałem swoje usta na ten cudowny smak. I co jeszcze? Czekolada! Truskawki! Nie... truskawki w czekoladzie! -Mmmm..- O tak! W czekoladzie... Kocham to.
A to co? Koń...? Nie on ma róg... i skrzydła! To jednorożec! Leci w moją stronę. Przyleciał do mnie! Stoi przede mną.  Ja... mogę go dotknąć? Wyciągnąłem dłoń i powoli wplotłem swoje palce w jego gęstą i srebrzystą grzywę. Jego włosy były takie miękkie...  tak bardzo przyjemne w dotyku.
Kiedy go tak głaskałem znowu to poczułem... Jakbym pił najlepsze mleko bananowe! Z tym smakiem w ustach nie odrywałem dłoni od grzywy jednorożca i dalej go głaskałem.
Nie minęła  chwila i poczułem jakbym sam był w tym mleku. A może w czekoladzie? Robiła się coraz cieplejsza i cieplejsza. Aż poczułem uderzenie.  Za gorąco... To mleko jest gorące. 
Z tego wszystkiego zacisnąłem obie dłonie jednocześnie ciągnąć za włosy skrzydlatego konia
-Ała! TaeMin przestań! -powiedział pewien męski głos
-Jednorożcu.. ci.. -i nagle całe mleko które mnie ogrzewało zniknęło jednorożec również. Zacząłem powoli otwierać swoje oczy.
-A więc teraz ewoluowałem i jestem jednorożcem co? - pomiędzy moimi nogami na łóżku podparty rękoma siedział JongHyun a wielkim uśmiechem na twarzy. Wstał i bez bluzki ruszył w stronę drzwi.
-Ach ty wszystko mi zepsujesz... - gdy chłopak wychodził z pokoju jego twarzy wciąż towarzyszył ten wielki uśmiech. Westchnąłem i schowałem z powrotem na miejsce wyjętą przez starszego rzecz. Wciągnąłem spodnie i zszedłem na dół do magicznej kuchni aby wróżka w różowym ubranku dała mi prawdziwego mleka bananowego.